Ze wzgłedu na to,że często zadajecie mi pytanie"jakie pędzle polecam" i musiałabym siedzieć na Facebook'u całymi godzinami - postanowiłam w jednym poście napisać o swoich faworytach.
Mowa Tu oczywiście o pędzlach ;)
I podzieliłam je na kategorie
-do twarzy
* do pudru
*do podkładu
*do rozświetlacza
*do korektora
*do eyelinera
*do cieni
I tu wybrałam pędzle,które najczęściej używam i szczerze je polecam- znajdziecie tu pędzle w różnych cenach i różnie dostępne w Polsce ;)
Zacznijmy od razu.
Posiadam kilka pędzli do twarzy - ale Wam pokaże pędzel który używam najczęściej
Marka Sense & Body zakupiony w Hebe za jakieś grosze
Biały trzonek wykończony "diamencikiem" który powoduje,że pędzel wygląda na bardziej ekskluzywny ;)
Mam go już ok 2 lata i sprawdza mi się genialnie!
Nie gubił włosków,nie robi plam i jest barrrdzo miękki :)
Kolejnym pędzlem jest pędzel do podkładu.
Dla klientek wolę używać gąbki BeautyBlender ,natomiast dla siebie uwielbiam tego typu pędzel.
Ścięty ,z grubym włosiem super rozprowadza podkład.
Moim faworytem ostatnio jest pędzel Nanshy - Flawless Foundation F01
Mam go już ok 3m-cy i używam go prawie codziennie.
Podkład dobrze się z niego wypłukuje i najważniejsze że również nie gubi włosia :)
Kolejnym pędzlem jest pędzelek do bronzera.
Marka : Hakuro
Lekko stożkowy - duża kulka
Dość zbity co powoduje,że bronzer nie będzie się Wam roznosił po całym policzku a będzie sunął tylko pod kością :)
Pędzel do rozświetlacza marki "Douglas"
Mój ukochany :)
Mam go również ok 2 lat ;)
Od samego początku sprawdził mi się bardzo dobrze - posiada długie włosie ale nie za gęste co powoduje,że daje nam ładną taflę rozświetlenia a nie nakłada zbyt dużo produktu
Kolejnymi moimi ulubionymi pędzlami a jednocześnie najważniejszymi pędzlami są skośne pędzle do brwi.
I tu posiadam dwa ulubione:
Do Pomady/konturówki do brwi - używam pędzla Makeup geek (podwójny ze szczoteczką do wyczesania nadmiaru produktu)
oraz pędzel do cieni marki Zoeva,jeden z najcieńszych i najbardziej precyzyjnych pędzelków do brwi jakie miałam.Mam kilka innych ściętych ulubionych tj SuperMomThailand czy Nanshy ale są one krótsze - ten marki Zoeva sprawdza mi się do brwi najlepiej :)
Ukochanym pędzlem do kresek z użyciem eyelinera w żelu jest pędzelem Nanshy.
Lekkie skrzywienie trzonka powoduje,że lepiej mi się robi kreskę.
Włosie zbite ,dzięki czemu kreska jest równa i można nim zrobić na prawdę bardzo cieńką kreskę :)
Moim ulubionym pędzlem do korektora jest Pędzel z marki Inglot.
Pierwszy zgubiłam - ten jest moim drugim pędzelkiem i mimo,że takich pędzelków mam dużo m.in z Maestro,Hakuro czy Golden Rose wszystkie okazały się klapą ;)
Ten najlepiej rozprowadza korektor ,nie wchłaniając go we włosie ,tak jak w innych tego typu pędzlach.
Teraz przejdźmy do pędzelków do oczu:
I tu moimi faworytami są wszelkie "kulkowe" pędzelki do blendowania.
Lubię bardzo dużo takich pędzli ale pokazuję Wam tylko 3 moje faworyty,aby za bardzo nie mieszać Wam w głowie ;)
Od góry pędzel z MUG - zbity kulkowy lekko stożkowaty
w środku jest najnowszy mój pędzel marki Supermomthajland ,którego włosie są mniej zbite i mniej precyzyjny niż ten z MUG ,da lżejsze efekt.
Oraz ostatni pędzel kory już swoje przeżył ;)
Również do blendowania marki Zoeva - najbardziej " rozczapirzony "na wszystkie strony jest bardzo miękki. Możecie nim uzyskać efekt mgiełki na powiece- jest to pędzel którym najtrudniej zrobicie sobie krzywdę ;)
Jeszcze dwa pędzle typu "kulka"
I kolejny raz Nanshy - często używam go do dolnej powieki bardzo precyzyjny ale daje nam bardzo fajny efekt.Jeśli poszukujecie pędzla do blendowania na dolną powiekę ten będzie idealny :)
I jeszcze pędzelek z Makeupaddiction - jasne włosie wykończone rudym kolorem.
Jest najkrótszy ze wszystkich pędzelków (trzon) bardzo go lubię,jest miękki i delikatny.
Bardzo potrzebne w makijażu oka są również pędzle płaskie.
Możecie nimi nałożyć punktowo cienie/brokaty/pigmenty bez blendowania.
Potrzebne są też do zmatowienia łuku brwiowego oraz do szybkiego makijażu,jakbyście chciały np nałożyć szybko jeden cień na całą powiekę.
TU moje faworyty to
Zoeva- biały średniej wielkości pędzel płaski -minus za kolor nadaje się do jednorazowego użytku bądź do jasnych cieni,poza tym mam go rok i go bardzo lubię ;)
Inglot- najmniejszy precycyjny pędzelek do aplikacji punktowo,ja go lubię np do brokatu w wewn kąciku oka.
Supermomthajland- największy płaski pędzelek jaki mam do oczu ,genialnie matuje całą powiekę za jednym pociągnięciem .
I ostatnie dwa pędzle do bardziej precyzynej roboty ;)
Nanshy- do cut crease
Bornprettystore do aplikacji cieni / bądź roztarcia kreski na górnej i dolnej powiece.
Nie znalazł się tutaj pędzel do różu bo nie mam ulubionego ;)
Zazwyczaj używam pędzla marki Zoeva/Nanshy bądź supermomthajland
A że u mnie rzadko kiedy zobaczycie róż na policzku stąd uznałam,że nie jest mi on mega potrzebny ;)
To wszystko na dzisiaj ;)
Podzieliłam się z Wami swoimi ulubionymi pędzlami - czyli akcesoriami bez których mój makijaż nie byłby taki dokładny. ;)
Pędzli mam 3 pudełka więcej ale jakbym musiała wybrać tylko kilka - wybrałabym właśnie te i wiem,że tymi pędzlami byłabym w stanie wykonać każdy makijaż ;)
Tu cała moja kolekcja w moim pojemniku z Ikea ;)
ja uwielbiam pędzle zoeva, hakuro a ostatnio pokochała również markę nanshy:)
OdpowiedzUsuńhttp://fashionmakeup-czarnulaxyz.blogspot.com/
świetny post, zwłaszcza że właśnie kompletuje mój zestaw pędzli:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam!
http://irreplaceable-fashion.blogspot.com/
U mnie cała zbieranina pędzli: Maestro, Hakuro, Sephora, Inglot, Kryolan, Mary Macom, jakieś no name... Ale ciągle mi mało :)
OdpowiedzUsuńWśród moich ulubionych przeważają pędzle Hakuro, ale czaję się pomału na pędzle Zoeva i Beauty Blender.
OdpowiedzUsuńPiękne te pędzelki. Ja mam zaledwie parę sztuk :(
OdpowiedzUsuńWedług mnie do brwi bardziej precyzyjny jest pędzelek Hakuro H85. Jeżeli chodzi o podkład to tylko gąbka BB <3
OdpowiedzUsuń