Obserwatorzy

czwartek, 23 kwietnia 2015

Paleta cieni od Makeup revolution+ test trwałości



Kolejny post z Makeup revolution.
Tym razem  główną rolę zagrały tu cienie.
Makijaż może już widzieliście na moim blogu we wcześniejszej recenzji Palety do Konturowania.

Teraz chcę Wam opisać makijaż wykonany paletką MUR.

Powiem szczerze,że pierwsza paletka która zakupiłam "Smoky" okazała się dla mnie totalną klapa.
Jak dla mnie nie miała pigmentacji ani nie trzymała sie na powiece.
Tym razem testuję paletke:
"Redemption Palette Essential Mattes 2"








Kilka swatchy dla zainteresowanych:









Wyglądają dość słabo na ręce.
Bardzo delikatna pigmentacja.
Natomiast testując cienie użyłam ich na baze Zoeva (matte) która mnie jeszcze nigdy nie zawiodła.
I tym razem zadziałała ;)
Cienie miały dużo większą pigmentację (widoczna na zdjęciu makijażu oka - kolory nie podbijane!)
Oraz trwałości nie można było nic zarzucić ;)

Dobrze się blendowały,troche się osypywały przy aplikacji (polecam wtedy zacząć makijaż od oka )
I utrzymały mi się przez cały dzień.
cena za całą paletkę 20zł więc mimo że tanio można mieć dobrej jakości cienie.

Będą dobre do każdego makijażu oka aby wydobyć spojrzenie - super będą wyglądały jako baza do każdego nawet kolorowego makijażu.

oceniam paletke na 4/6
Odejmuję za osypywanie się cieni przy aplikacji oraz za pigmentacje.
Mimo że nie mogę narzekać na intensywność cieni przy dobrej bazie jednak ja wymagam więcej od cieni niż może mi dać ta paletka.

A teraz makijaż który Wam zaproponowałam :
__________________________________________
Cienie z paletki "Redemption Palette Essential Mattes 2"
Pigment: Makeup Geek: "New Year Eve"
Eyeliner: Inglot żelowy nr 87.
brwi: Vipera Cosmetics eyeliner 04 + Anastasia Beverly Hills ProPalette
Korektor/puder/bronzer /rozświetlacz/róż: Paleta Makeup Revolution :

Makeup Revolution Protection Paleta LIGHT/MEDIUM
Szminka: Nude LipLava Makeup revolution.
___________________________________________






I żeby nie było że jestem "gołosłowna" zrobiłam Wam test ;)
Czyli makijaż który widzicie zrobiłam rano a po 9godzinach zrobiłam zbliżenie na oko abyście zobaczyli że faktycznie makeup utrzymał się cały dzień ;)
(różni się światłem ponieważ już było ciemno i użyłam jedynie lampy pierścieniowej)





A tak makijaż prezentował się w całości - oczywiście bez retuszu ;)






Dziękuje za Każdy komentarz :)
Jest to dla mnie znak,że warto pisać - bo mam dla kogo :) <3
Odpowiadam na każdy ;)


Justyna :)