Obserwatorzy

niedziela, 11 stycznia 2015

GlamSponge od GlamShop hit czy Kit?+ wyniki Rozdania

 Mam dla Was krótkie porównanie słynnych w świecie makijażu jajeczek BeautyBlendera do tańszej wersji GlamSponge:)

Ja swoje oryginalne jajeczka BB mam już od maja 2014 i powiem szczerze że jest to moje 3 jajo.
Dlaczego ?
Bo najpierw pierwsze używałam do każdej klientki (czyli licząc tygodniowo przykładowo 10-15x było porządnie prane.) Wytrzymało około 3-4m-cy ciągłego prania,tym bardziej że nie miałam wtedy jeszcze odpowiedniego mydła więc co było pod ręką tego używalam ;)
Kolejne drugie jajeczko Beauty Blendera odpakowałam we wrześniu 2014 (i to jest to zużyte już na zdjęciach) i dopiero po jakiś 2m-cach ciągłego używania go kupiłam 3 i wtedy już na zmiane używałam "jajek" do klientek.
Wtedy dopiero też za naradą mojej kochanej siostry ;) trafiłam na mydło PROTEX które super odkaża jajeczka i dokładnie je domywa.Więc z każdym beauty blenderem moja świadomość jak o niego dbać jest coraz większa ;)

Teraz mam 3 jajeczko które jest moim zdaniem jeszcze dobre i pewnie posłuzy mi ze 2m-ce cotygodniowego używania.
Tak wygląda nowe 'świeże" dziewicze jajo ;)




Tak wygłada jajeczko które jest używane od około pół roku kilkanaście razy w tygodniu



A tak wygłada już jajo zużyte ,sfaktygowane używane naprawde niezliczoną ilość razy,które mam od około 8mc-y ;)





 Ale Ci co maja BB wiedzą co piszę i nie na tym chce się skupić w dzisiejszym poście.

A mianowicie dziś chciałam Wam porównac MOJE i tylko Moje odczucia co do podróbki slynnego BB a mianowicie GLAMSPONGE kty można zakupić w sklepie Glam-Shop.

Jajko od Glam-Shop mam od około 2-3m-cy
Używane było naprawde sporadycznie-raz w tygodniu (jak zapomniałam wyprać BeautyBlender badz mi się nie chciało ;) tak tak....jestem leniwa)
Wtedy na "czarna godzinę" wyposażyłam się w tańszą wersje BB
Oryginalne Jajeczko od BeautyBlender kosztuje około 80-90zł (w dwupaku dałam 139zl)
natomiast GlamSponge około 20zł więc można sie skusić prawda?

Kilka słów odemnie o tym produkcie:
Okropnie zle się wyciska z niego wodę,robi się dziwnie śliski i tępy.Trzeba mieć dużo pary w rękach (czego nie radzę robić na siłe)badz mocno wyciskać w np ręcznik papierowy.
Bardzo długo schnie.
Zniekształca sie po "praniu" i nie wraca już do swojego oryginalnego kształtu,chyba że jak jest całkiem nowy.
Podkład aplikuje w miare dobrze,ale mam wrażenie że śliska się po twarzy.
trzeba się zdecydowanie nauczyć nim obsługiwać.
Cena na jego korzyść,ale nic więcej.
Szybko porobiły się w nim dziury i popękał.
W porównaniu do oryginału gdzie prawdziwy BB używałam 10-12x dziennie tego po 2x pod rząd coraz gorzej sie "wyciskało"i wyglądał na szaro-bury a nie czarny ,aż wstyd było z takim jajkiem podejść do klientki która mogła mieć wrażenie że jakąś spłowiałą gąbka wykonuje jej makeup ;)

Oto mój GlamSponge
Chyba mówi sam za siebie :/

ja napewno się na niego już nigdy nie skusze :/
 




 A tu wszystkie 4szt które posiadam.
czyli GlamSponge do wyrzucenia!
beautyBlender zużyty lekko popękany z 'rozszerzonymi porami" ;)
BeautyBlender jeszcze w użytku,ale jego dni są policzone ;)
I nowe moje kochane cacko najbardziej różowe :)

Jak widać te jajo które mam od 8m-cy i było 10x częsciej używane od GlamSponge jest w dużo lepszym stanie niż rzadko kiedy używane GS.

(p.s.Ci co nie wiedza,oryginalne Jajeczko Od BeBe strasznie farbuje przy praniu stad ten dużo jaśniejszy kolor od nowego)








Mam nadzieję,że komuś się przyda ten post.
Rozwieję wątpliwości czy kupować czy nie ;)

Słyszałam też pozytywne opinie o tym jajeczku od Glam-Shop więc do was należy czy się skusicie i wypróbujecie ;) Możliwe że poprostu miałam wadliwą serie,natomiast nawet jeśli by nie pekł mi tak strasznie to i tak jego zbita formuła mi nie odpowiada ;) więc ja zostaje przy oryginalnym BeBe



:)
Justyna



------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

MAM DLA WAS WYNIKI ROZDANIA KTÓRE PODAŁAM JUŻ 3DNI TEMU ALE WIDZĘ ŻE NIKT NAWET NIE ZAUWAŻYŁ ;)




WYGRYWA
NA BLOGU



NA FANPAGE
Gosia Albecka

To już drugie losowanie (za pierwszym razem osoba zostala zdyskwalifikowana z powodu niespelnienia warunkow)|Gosia ma czas do  18 stycznia


WYNIKI PODAŁAM 07.01.2015
DZIEWCZYNY MIALY 5DNI NA ZGLOSZENIE SIE DO PODANIA ADRESU ZE WZGLEDU NA TO ZE POSTY WOGOLE NIE BYLY WIDOCZNE DAJE WAM JESZCZE 3DNI
PO TYM CZASIE WYLOSUJE KOLEJNE OSOBY


PROSZE O KONTAKT DO 15.01.2015 INACZEJ PO TYM CZASIE WYLOSUJĘ KOLEJNĄ OSOBĘ :)


:)