Obserwatorzy

niedziela, 21 grudnia 2014

Vipera Cosmetics pigmenty i cienie sypkie +test

 Mam dla Was kilka zdjęc pigmentów od Vipery

Cienie zdecydowanie zasługują na poświęcenie im 100% uwagi :)

Jeśli lubicie cienie sypkie czy pigmenty - może te Was skuszą.

Posiadam 2 kolory cieni od Vipery
111-różowy (zamówiony na stronie Vipery w ramach paczki Ambasadorskiej natomiast myślałam że będzie to pastelowy róz okazał sie dość intensywny ;) )
115- czarny z drobinkami- idealny do smoky eyes.

Oczywiście odsyłam do sklepu internetowego VIPERY COSMETICS dla zainteresowanych zakupem :)

http://www.viperasklep.pl/


cena za pigment: 12,99zl

Od producenta:
______________________________________________________
Vipera pojedynczy Sypki Cień do Powiek Galaxy dostępny jest w 40 niezwykłych kolorach.
Jest to produkt profesjonalny, od lat doceniany i uwielbiany przez kreatywnych wizażystów, którzy doskonale wiedzą, że tylko przy pomocy cieni sypkich można uzyskać efekt tak wyjątkowej perłowości i blasku.

Zastosowane na sucho, dają stonowany efekt rozbłyszczenia powieki mgiełką koloru i strumieniem połyskujących drobinek. Aplikowane na mokro wykreują wyrazisty, twarzowy makijaż, w głębokich, soczystych barwach. Niesłychanie perłowy efekt oraz gwarancja trwałości i wodoodporności po prostu zachwycą miłośniczki całonocnych, karnawałowych szaleństw.
Cechy:
  •  Puszyście lekkie
  • Wyprodukowane z najwyższej jakości surowców mineralnych, z przeważającym udziałem brokatowych pigmentów
  • Mienią się w przepięknych odcieniach złota bądź srebra
Zastosowanie:
  • Do stosowania samodzielnie lub na inne cienie, celem ich uświetnienia
  • Do stosowania na sucho oraz na mokro (przy użyciu płynnego fixera), na całą powiekę lub do wykonania fascynujących linii wzdłuż nasady rzęs
  • Do dekoracji ciała, paznokci, włosów
Sposób aplikacji cieni na mokro:
Aplikator do cieni (najlepiej sprawdzi się pędzelek z naturalnego włosia) moczymy w płynnym utrwalaczu koloru nazwanym „fixer”:

     
  • nanosimy płyn bezpośrednio na powiekę, równomiernie ją zwilżając, a następnie pokrywamy ją cieniem
lub
     
  • nabieramy na zwilżony pędzelek cień i nanosimy na powiekę
Wieczorową porą, oprósz cieniem wybrane partie twarzy i ciała, by mieć pewność, że w blasku świec lub świetle lamp oczarujesz Świat swoim niepowtarzalnym urokiem.

Zawartość: 3 g
Termin ważności: 18-24 miesiące 

______________________________________________________________________

A teraz odemnie kilka słów:
Cienie w bardzo fajnych eleganckich pojemniczkach
Duża pojemnośc (dla porównania cienie MUG mają 1,4g a cienie sypkie Pierre Rene 7g więc są w połowie standardowych wielkości cieni sypkich-tak w sam raz ;) )

Jak widać na swatchach bez bazy i aplikatora do cieni na mokro nie są mocno napigmentowane bardziej jako dodatek do innych cieni na sucho,jeśli nałożymy je na mokro są bardzo dobrze napigmentowane i długotrwale.
po wyciągnieciu z pudełeczka poza nr pod spodem pojemniczka i napisie na zakrętce nie ma żadnego opisu cieni (jakbyśmy chciały o nich sobie coś przypomnieć czy nawet doczytać gramature musimy wejść na internet ;)

Kilka fotek jak sie prezentują moje pigmenty:




Kolory które posiadam to 111- róż







Oraz nr 115 - czerń





Swatche bez bazy na sucho


Oczywiście standardowo nałożone na baze o której już pisałam ;)
Dla przypomnienia odsyłam do mojego poprzedniego posta  --> utrwalacz do cieni Vipera




I nałożone na mokro :)





 A teraz test pod wodą jak cienie się sprawują w ekstremalnych sytuacjach ;)
Zdecydowanie wodoodporne ;)






Tu troszke starte po tym jak próbowałam wytrzeć chusteczka ;)




I standardowo nie byłabym sobą gdybym nie pokazała Wam makijażu z wykorzystaniem tych cieni ;)
Jako baze pod cienie użyłam:
-eyeliner do brwi z systemu MagicPlayZone czarny cien VIPERABrown EE01
-Eyeliner w pisaku Vipera Cosmetics
-Eyeliner do brwi 04 Vipera Do brwi oraz cień do brwi z Paletki świątecznej 04 Vipera Cosmetics
-Usta: Szminka z Paletki MagicPlayZone  SU03

Klasyczne smoky eyes w czerni z dodatkowym brokatem :)










Kolejne posty sie piszą może po świętach zarzucę Was kolejnymi nowościami :)

Pozdrawiam

Justyna