Obserwatorzy

poniedziałek, 30 marca 2015

Makijażowe Inspiracje 2015 Wiosna/Lato - Konkurs w SerwisUroda




Kochani :)
Wyczaiłam super Konkurs gdzie do wygrania są kosmetyki
A dokładnie:  zestaw PROVOKE
Myśle,że konkurs jest Waszej uwagi :)

Co Wy na to?
__________________
Dla zainteresowanych odsyłam do ich profilu na Facebook'u i do wydarzenia gdzie znajdziecie wszystkie szczegóły konkursu :)

SerwisUroda.pl
______________________
A dla leniuszków którym się nie chce szukać informacji na temat tego konkursu i czytać regulaminu,wrzucam skrót informacji - czyli co w Tym konkursie jest najważniejsze.

Po 1. Udostępnij informację o tym konkursie na swoim prywatnym profilu na facebook-u.
Po 2. Wykonaj zadanie tj.:
Stwórz swoją unikalną i wyjątkową propozycję makijażu WIOSNA LATO 2015 zainspirowanego kwiatami. Zrób zdjęcie tej propozycji i prześlij je do nas. Przesyłając go automatycznie poświadczasz, że jesteś autorem tej pracy i nie łamiesz praw autorskich innych osób.
Zadanie to wraz podaniem autora pracy oraz kategorii zgłoszenia (amator, profesjonalista) należy przesłać na nasz e-mail – konkurs@serwisuroda.pl  W temacie maila należy wpisać:  MAKIJAŻOWE Inspiracje 2015 …….. (w miejscu pola wykropkowanego należy wybrać i wpisać: amator lub profesjonalista)
UWAGA:
Przesłane zdjęcie nie może być większe niż do 1MB. 
amator – to osoba, która makijaż wykonuje tylko dla własnych celów niezarobkowych
profesjonalista – to osoba, która zajmuje się wykonywaniem makijażu dla celów zarobkowych

 ____________________________


Czyli podsumowując ;)
Ciągle czytam narzekania dziewczyn że profesjonalistki mają większe szanse na wygraną i nie jest to fair.
Profesjonalistka- to w sumie nie określone słowo ;)
Dla jednych jest to osoba która robi makijaże klientkom,dla innych jest to osoba która ma Fanpage o tematyce makijażowej a dla jeszcze innych jest to nawet amator ale miała profesjonalnego fotografa i modelke ;)
I wiecznie jest problem kto do kogo ma sie zakwalifikować ;)
SerwisUroda nam ułatwia zadanie ;)
Nagrody wylądują u 6 osób w tym 3 amatorów ( którzy robią makijaże tylko jako hobby nie zarobkowo) i dla 3 profesjonalistów (którzy zarabiają na makijażu)
I tu jest jasno określone- te dziewczyny które nie zarabiają na makijażu a mają Fanpage / bloga makijażowego podepną napewno pod Amatorów a Ci co wykonują makijaże na Klientkach pójdą jako profesjonaliści ;)

bardzo proste.
Każdy wedle swojego sumienia będzie musiał się zakwalifikować do danej grupy ;)
Ja oczywiście zakwalifikowałam się jako profesjonalistka (bo robię makijaże klientkom i mam działalność otwartą jako wizażystka)
_______________________________
_________________________
__________

Koniec paplaniny ;)
Macie czas do końca kwietnia 2015r!
Ja już swoją propozycje makijażu wysłałam.


Użyte produkty:
twarz: Arbonne: miodowy beż Kryjący podkład
Korektor: Collecion 2000
brwi: Vipera Cosmetics eyeliner 03 oraz cienie Anastasia Beverly Hills #ebony # caramel
mascara: Lovely
Sztuczne rzęsy: BornPrettyStore
Usta: Kobo Professional: 104 English Rose
Oczy: Eyeliner: fioletowy cień + Duraline
Cienie Neonowe Kobo Professional : #violet #yellow
Cienie Makeup geek #neptun
Brokat: no name (połączone zieleń + złoto)
Puder: Kobo Professional (transparentny)
Bronzer: Bikor ziemia Egipska
Rozświetlacz: Arbonne (paletka Victoria Lake)















Inspiracją miały być kwiaty :)
ja miałam ochotę na Bardzo intensywne kolory
W tym sezonie są modne neony badz nude/pastele
Wybrałam neony ;)
W moim makijażu króluje fiolet i kobalt :)

Moja Inspiracja:
(bukiet znaleziony na internecie w Google :))





dajcie znać czy bierzecie udział w konkursie :)
Chętnie zobaczę Wasze prace :)

Justyna

Pixie Cosmetics- korektor mineralny czy polecam?




Hej kochani :)

Mam dla Was recenzję korektora mineralnego marki Pixie Cosmetics.

Korektor przyszedł do mnie jakiś miesiąc temu,a więc miałam czas aby go testować jakiś czas.
Lubię używać produktów dłuższy czas zanim się na ich temat wypowiem.
Dlaczego?
Ponieważ nie raz było tak,że produkt przypadł mi do gustu- zachwalałam go a potem się okazało, że nie jest tak dobry jak myślałam :/ bądz na odrót - produkt który okazał się bublem i nie wypowiedziałam się pozytywnie na jego temat po jakimś czasie przypadł mi do gustu (bo albo nauczyłam się go używać ;) albo przy dłuższym stosowaniu dopasował się do moich potrzeb ;) )
Więc nauczona na błędach dopiero jak wyrobię sobie zdanie na konkretny produkt będę Wam go recenzować.

Mam nadzieję,że nie macie mi tego za złe,jeśli moja opinia na jakiś produkt się zmieniła :/
Jestem tylko człowiekiem i uważam,że każdy może się pomylić bądz zmienić zdanie ;)

Dlatego teraz na recenzje będziecie musieli dłużej poczekać ;)
Wciąż się uczę pisać posty ;)
Jeszcze dużo wpadek przede mną ;)

-__________________________________-
Ale nie przedłużając ;)
Przejdzmy do konkretów ;)




Zacznę standardowo od producenta:

Całkowicie naturalny korektor pod oczy, który doskonale koryguje niedoskonałości, neutralizuje i rozjaśnia przebarwienia skóry, dzięki zawartej w nim witaminie C i retinolowi. Znakomicie kryje cienie pod oczami, utrwala makijaż oczu na cały dzień. Zawiera witaminę A (retinol) przyspieszającą odnowę tkanek oraz witaminę E, która działa przeciwrodnikowo.
Aplikacja: Nanoś korektor punktowo i delikatnie wklepuj go opuszkami palców. Korektor znakomicie sprawdza się również do kamuflażu rozszerzonych naczynek na twarzy. Pamiętaj, aby nie rozcierać korektora lecz delikatnie wklepywać go opuszkami palców. Korektor topnieje pod wpływem ciepła rąk.

Wskazówka: Możesz również wymieszać odrobinkę korektora ze swoim ulubionym kremem pod oczy. Uzyskasz w ten sposób krem koloryzujący, który wspaniale rozświetli spojrzenie i zatuszuje wszelkie oznaki zmęczenia.

Skład:

Ricinus Communis Seed Oil, Caprylic/Capric Triglyceride, Kaolin, Titanium Dioxide, Mica, Hydrogenated Coco-Glycerides, Sucrose Tetrastearate Triacetate, Cera Alba, Candelilla Cera, Copernicia Cerifera Cera, Squalane, Helianthus Annuus Seed Oil, Tocopheryl Acetate, Glyceryl Stearate, Cetearyl Alcohol, Stearyl Alcohol, Ascorbyl Palmitate, Retinyl Palmitate, +/-[ CI 77492, CI 77491, CI 77499]

_________________________

A teraz kilka słów odemnie:

Korektor kosztuję moim zdaniem mało jak na produkt mineralny : 39zł.
Bardzo ładne eleganckie opakowanie które skradło moje serce- ach ta wróżka ;)
ja posiadam kolor 01 Vanilia Cream.
Bardzo szczelne zamkniecie - nie ma możliwości aby się Wam otworzyło w kosmetyczce.
Kremowa konsystencja.
Genialnie się wchłania i bardzo dobrze się go aplikuje.
Jeśli go dobrze przypudrujemy - trzyma sie cały dzień bez poprawek.
Ma Bardzo dobre krycie.
Ja mam bzika na punkcie korektorów pod oczy i mało który mnie zadowolił ;)
Miałam już tyle korektorów ,że nie sposób ich zliczyć i zdecydowanie Korektor z Pixie Cosmetics jest moim ostatnim odkryciem.
Posiada witaminy oraz ma działanie pielęgnacyjne- co będzie również bardzo dobre dla skóry dojrzałej.
Więc cóż trzeba więcej?
Krycie i produkt mineralny to doskonały team :)
Polecam :)
Dla zainteresowanych odsyłam na stronke gdzie można sobie taki korektor zakupić :)
SKLEP

Aby nie było że to tylko "puste" słowa pokaże Wam jak przykrył moje zasinienia pod oczami i na powiece.

Przed (jak widać pod łukiem brwiowym również potrzebne jest krycie)i wyrównanie linii brwi- ja zawsze robię to z pomocą korektora którego używam pod oczy.




Po (nałożony sam korektor jeszcze nie przypudrowany)






A tak wygląda korektor w całej okazałości:












Oraz makijaż już w całości wykonany z użyciem korektora pod oczy ;)
Lekki i delikatny zainspirowany pudełeczkiem/opakowaniem korektora Pixie Cosmetics
 



Mam nadzieję że post przydatny ;)


Justyna



środa, 25 marca 2015

Paleta magnetyczna Glazel Visage czy warto?




Długo zbierałam sie do napisania tego posta i postanowiłam,że jednak napisze.
Skąd ten post?
Sama szukałam paletki magnetycznej - dobrej jakości która będzie w przystępnej cenie i łatwo dostępna (a nie z zagranicznych stron :/ )

A że wiem jak trudno znalezć  dobrą paletke- postanowiłam Wam pokazać jaką ja posiadam .
_________________________

Zacznę od tego, że posiadam Palete Magnetyczną która była wraz z kamuflażami marki Glazel Visage
W paletce też tej jest lusterko- ale Barrrdzo zniekształca- dość poszerza ;)
Z paletki wyciągnełam wsady na wkłady i znalazło się w niej dużo więcej miejsca.

I tak po prawie roku odkąd mam paletke od Glazel Visage w poszukiwaniu kolejnych palet przypomniałam sobie o paletkach Glazel ;)
Posiadam dużo pojedynczych cieni o których ciągle zapominam jak są "luzem" więc wyciągnełam je metodą podgrzewania świeczką od spodu i zostały mi różnej wielkości wkłady z cieniami i różami.
Dlatego potrzebowałam palet które nie będą miały wsadów na cienie np konkretnej średnicy jak Inglot(na cienie kwadratowe,bądz okrągle) tylko puste magnetyczne palety.

Oczywiście w poszukiwaniu tej idealnej również zrobiłam swoją własną " z przepisu" Dressed in Mint
Ale ja należe do osób które są rzadko z siebie zadowolone,więc ta paletka mimo że zrobiona własnoręcznie nie podoba mi się - nie nadaję się do robót DIY ;)

I tu wkracza Paleta Glazel Visage.
Na stronie Glazel nie znalazłam pustych paletek - natomiast napisałam do nich w prywatnej wiadomości czy posiadają takie w sprzedaży i Pani Marta odpisała mi że Tak :)
Więc byłam prze- szczęśliwa ;)
Od razu zamówiłam sobie i koleżance ;)
W moje ręcę trafiły 2 paletki (bo jedną już miałam ).
Zamówiłam bez wsadów na cienie (można było z wsadami jeśli potrzebujecie na cienie Glazel Visage)
Jeszcze poprosiłam,aby nie było lusterka.
Dlaczego?
Po I. tj wcześniej napisałam, lusterko które ja posiadam po prostu zniekształca.
Po II. chciałam,aby paletki były jak najlżejsze a lusterko to zbędny balast w podrózy do klientek ;)

______________________________________

Cena za taką paletkę to zaledwie 25zł + przesyłka.
Firma Glazel Visage wysyła jedynie poprzez Firme Kurierską,więc cena za wysyłke to 16-19zł (w zależności czy płacicie przelewem czy za pobraniem)

Paletka czarna.błyszcząca.
Mata magnetyczna bardzo mocna- małe prawdopodobieństwo aby Wam cień "odczepił się" ;)
Zatrzaski na przodzie paletki- trzymają bardzo dobrze.
Mi jeszcze się nie rozwaliły i wytrzymują ciągłe otwieranie i zamykanie ;)
Natomiast z doświadczenia mojej siostry ;) wiem,że upadku na ziemie -cienie raczej nie przetrwają ;)

Grawer 'Glazel visage' na każdej paletce.
Wykończenie- błysk.
Bardzo pojemna.
Minus za to,że łatwo się brudzi i widać każde zanieczyszczenie na niej ;)
Moja ocena 5/6
 Szczerze polecam :)





Tak wyglądają moje paletki:
W pierwszej mam włożone pomadki:



Kolejna to kamuflaże Glazel Visage i cienie.



I ostatnia moja paletka - Trzecia to również cienie róznych marek i puder ;)



Grubość paletki widoczna na zdjęciu.
Sięga grubości wkładów cieni.
Jeśli jest jakiś produkt wypukły np wypiekany to paletka niestety już się nie zamknie.





Moja stara wysłużona paletka ;)
Ozdobiona- aby się wyróżniała tatuażami od SilverTattoo ;)




No i słynna Paletka Z-Palette od Makeup Geek w porównaniu do paletki Glazel Visage.
Jak widać wiekość ta sama ;)
I pojemność również -nawet bym powiedziała,że Paletki od GV są większe ;)





A Wy macie jakieś ulubione paletki magnetyczne?


p.s. Mam nadzieję,że post przydatny ;)
dajcie znać czy Takie posty Was w przyszłości interesują ;)

Justyna



wtorek, 24 marca 2015

MARIZA- Makijaż krok po kroku


 



Mam dla Was mój pierwszy makijaż wykonany w całości kosmetykami Mariza
Makijaż krok po kroku

Na początku przedstawiam Wam kosmetyki które posiadam tej marki.




I jak każda marka ma swoje buble i bestsellery ;)
Dziś nie będę recenzować żadnych produktów a jedynie przedstawie makijaż wykonany tymi kosmetykami ;)
Możliwe,że każda z Was będzie mogła po wykonanym makijażu stworzyć sobie swoje zdanie ;)

Ja użyłam dopiero raz tych produktów,więc nie będę jeszcze sie wypowiadała na temat tych kosmetyków,natomiast mam dla Was łatwy i prosty makijaż ;)

Zaczynamy :)
 ____________________________________
Najpierw kosmetyki których użyłam w tym makijażu:
Dla zainteresowanych zapraszam na Fanpage Mariza-Kosmetyki :)

Oraz na ich oficjalną stronę;)


1.Pudruje brwi pudrem Mariza ,następnie wyczesuję szczoteczką do brwi.



2.Kredka do brwi w kolorze brązu wypełniam łuk brwiowy
Oraz "czyszczę" miejsce pod łukiem brwiowym korektorem rozświetlającym Mariza



3.Matowym fioletem najciemniejszym z potrójnych w zestawie nr 2 "wyciągam" oko na nieruchomej powiece


4.Z tej samej paletki potrójnych cieni tym razem różem rozcieram granice ku brwiom.
Natomiast pod łuk brwiowy nałożyłam cień matowy "śmietanka" 02.



5.Z paletki satynowych cien nr 6 perłowym brązem zaznaczam zewnętrzny kącik oka.
Natomiast resztę powieki ruchomej wypełniam cieniem sypkim "pastelowy róż"



6.Rysuję czarnym pisakiem kreskę na powiece górnej(tu największe rozczarowanie pisakiem Mariza)
Jak widać bardzo - słabo napigmentowany

7.Tym samym cieniem który użyłam w zewnętrznym kąciku na czarną kredkę wcześniej nałożoną nakładam cień do 2/3 połowy dolnej powieki.


Przyklejam rzęsy Ardell 301.
Tak prezentuje się Makijaż ;)



Na twarz nakładam:
baze zieloną Mariza
Podkład kryjąco-matujący Jasny beż Mariza
Puder sypki Mariza
Rozświetlacz/róż Mariza



I w tutorialu ;)


Niestety jest to makijaż który trudno mi było uchwycić na zdjęciach stąd prześwietlone zdjęcia efektu końcowego :/

No i drugi makijaż który wykonałam w połowie kosmetykam Mariza :)

Tym razem makijaz oka tzn cienie użyte były w całości kosmetykami Mariza reszta to moje ulubione produkty do makijażu do których zawsze wracam :)I uwazam,że to jest najlepsze rozwiązanie- nie ma marki która ma WSZYSTKIE genialne produkty i najlepiej się uzupełniać ;)



Użyte produkty:
Górna powieka:
Cień miętowy Matowy "świeża mięta"
"śmietanka" nr 02,
brąz z potrójnej paletki satynowej nr 06 i wewnętrzny kącik z tej samej paletki jasny beż z drobinkami
Dolna powieka:
'świeża mięta" oraz Paletka nr 02 matowa najciemniejszy fiolet






Justyna :)